Czasem nachodzi człowieka taki
moment. Czasem dłuższy innym razem krótszy, ale nachodzi. Nazywa się tak
magicznie…wspomnienia. Czasem pozytywne czasem negatywne, ale ważne, że emocje
z sobą niosą. Mnie właśnie naszło. Poczułam ten moment kiedy wspominam sobie
„jak zbroi się kobieta”. O czym mowa? O akcji Eco Ambasadorów WOMAR.
Akcja w tej chwili ma półmetek
swojego drugiego życia, ale ja bardziej wspominam tamtą zeszłoroczną kiedy i ja
byłam jedną z mam Eco;). Zostałyśmy wybrane na podstawie dwuetapowej ankiety,
którą każda z Nas z pewnością pieczołowicie wypełniła.
Byłyśmy we cztery. Ja, Helena,
Magda i Monika. Każda z Nas wraz ze swoim dziecięciem stanowiła team Eco i do
swojej oceny otrzymała jedno z nosidełek. Taki dream team, który relacjonował,
opisywał i opowiadał.
Każda z Nas miała swoją
blogosferę na stronie WOMAR, gdzie umieszczała wpisy. Czasem były to filmiki,
czasem śmieszne historie, a czasem przewaga zdjęć. Tematem głównym było
oczywiście eco a czasem eco było tłem.
Oprócz postów na blogosferze można było podejrzeć Nasze zdjęcia, poznać
Nas bliżej i zobaczyć co testujemy. Nam jak na dream team z dziewczynami w roli
głównej trafiło się wtedy różowe Eco;) Pamiętam ile zabawy było przy tworzeniu
postów, pamiętam ile śmiechu. Najśmieszniej było przy filmie „Tak zbroi się
kobieta”;)
Mała była wtedy taka łysa, tata
taki ukryty w mroku a mama taka, taka….uzbrojona :). Jak patrzę na nią wtedy a
teraz to różnicę widzę niebywałą;)
Nie da się ukryć, że fajny czas
to był a my cztery mamunie chociaż sobie zupełnie obce połączone byłyśmy jednym
celem. Taki gang eco mamusiek. Wiedziałam, że mogę liczyć na pozostałe eco mamy
i podpytać, bo uwierzcie mi, że początki z takim nosidełkiem to naprawdę ciężki
orzech do zgryzienia. Tyle tam sznureczków, regulacji i tak dalej. Taka
wspólnota mamusiek fajna sprawa i jak to ostatnio padło na fan page WOMARu
jesteśmy taką eco rodziną. My te stare wygi i te świeżynki, które drugą edycję
ciągną do przodu:)
Jeśli macie ochotę poczytać mnie
Mamaronię uzbrojoną wtedy po zęby i te trzy pozostałe fantastyczne eco mamusie
równie uzbrojone i utalentowane w pisaniu jak ja to zapraszam
tutaj…http://www.nosidelkaergonomiczne.pl/eco-ambasadorzy.html.
A dla tych mamusiek, które chcą
się uzbroić dla swoich słodkich ciężarów polecam WOMAR. I nie tylko nosidełka
można u nich nabyć. Naprawdę warto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz