poniedziałek, 12 listopada 2012

"Śladami Grzegorza z Sanoka…" - siódma recenzja Ani, mamy Martynki



Naturalnym środowiskiem Dońdzi są Bieszczady – o tym, że są piękne i że zwiedzać je warto pisała już Ola z Mają, więc nie będziemy się powtarzać…
Zgodnie jednak z naszą wcześniejszą obietnicą, zapraszamy Was dzisiaj na wycieczkę śladami Grzegorza z Sanoka. Sanok[1] to urocze miasteczko położone 70 km na południe od Rzeszowa, które niektórzy nazywają Bramą Bieszczad. Leży ono w Dolinie Sanu – rzeki, która dumnie oplata ziemie Euroregionu Karpackiego.
Wędrówkę zaczynamy od Pomnika Grzegorza[2] z Sanoka – pierwszego humanisty na ziemiach polskich, który urodził się właśnie na tym terenie. Następnie kierujemy się w stronę serca miasta – zabytkowego rynku, do którego prowadzi powstały kilka lat temu estetyczny deptak. Tu odwołujemy się do gustów smakowych wszystkich amatorów dobrego wina i kawy – ponieważ wzdłuż traktu znajdują się małe kawiarenki, kuszące aromatem egzotycznych smakołyków, których warto spróbować. 

 
Prawdziwą atrakcją deptaka jest posąg Dobrego Wojaka Szwejka – postaci literackiej z książki czeskiego pisarza Jaroslava Haška, który stał się znakiem rozpoznawczym naszego miasta. No więc Szwejk siedzi sobie na ławeczce, uśmiecha się figlarnie do przechodniów i czeka, aż ktoś zechce pociągnąć go za nos – bo podobno wtedy przynosi szczęście. My z Dońdzią w ogóle jesteśmy spragnione szczęścia w każdej postaci, więc trzemy i trzemy, aż nos zaczyna się świecić :).
Gdy Szwejk ma nas dość, wchodzimy na sanocki rynek, mijając kolejno Kościół Parafialny, a następnie Zakon oo. Franciszkanów. Te kolory, które są widoczne na naszych zdjęciach, to bynajmniej nie żaden fotomontaż, ale realna paleta barw budynków, zmodernizowanych parę lat temu. Dondzia ma w tej kwestii identyczne zdanie jak ja – Disneyland nie ma szans :). Niemniej jednak jest to miejsce bardzo przyjemne i kulturalne, gdzie strudzony gość może odpocząć przy dwóch fontannach, w których woda wypływa w takt muzyki klasycznej. Może zajrzeć do Biura Wystaw Artystycznych, gdzie obejrzy świetną wystawę tematyczną, a po drodze może zahaczyć o pomnik wybitnego sanockiego artysty – Zdzisława Beksińskiego, który serdecznie zaprasza koneserów mrocznej sztuki do zamku, w którym mieści się Galeria Mistrza! Oj, jest tam na co popatrzeć, ponieważ Sanok ma nie byle jaki zamek, ale taki prawdziwy z XIV wieku, wybudowany przez samego Kazimierza Wielkiego. Tu znajduje się również największy w Europie zbiór ikon.


Po rynku czas na prawdziwą perłę – miejsca, które nie ma sobie równego w całej Europie i to bynajmniej nie jest żart, chodzi bowiem o sanocki Skansen z fenomenalnym, otworzonym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2011, Rynkiem Galicyjskim. W obrębie rynku pokazane są przykłady urbanizacji miasteczek występujących na terenie trzynastu podkarpackich miejscowości, m.in. repliki domów z Dębowca, Jaślisk, Sanoka, Jaćmierza, Niebylca, Jedlicza, Birczy, Rybotycz, Sokołowa, Brzozowa i Starej Wsi oraz tradycyjne obiekty z Ustrzyk Dolnych, w tym dom żydowski i remiza z Golcowej. Każdy obiekt sanockiego skansenu stanowiący zabudowę rynku wedle swojej funkcji został wyposażony w stosowne meble, sprzęty i urządzenia, dające zwiedzającym pełny obraz życia, pracy, i wypoczynku mieszkańców galicyjskiego miasteczka. Zresztą, co my tu Wam będziemy mówić – to po prostu trzeba zobaczyć!


Techniczny aspekt wyprawy:
1. Dondzia nam urosła!
2. Przychodzi taki moment w życiu rodzica, gdy jego dziecko zaczyna ważyć, jak malutki słonik i żadne ręce nie są w stanie unieść takiego słodkiego ciężaru dłużej niż kilkanaście minut. Wózek nie zawsze wystarcza, zwłaszcza, gdy dziecko boi się tłumu i chce być blisko rodzica. Powyżej 7 m-ca życia nosidełko staje się więc jedynym właściwym i pożądanym środkiem transportu.
A.Ma.Sz!


[1]Jest jednym z najdalej wysuniętych na południowy wschód ośrodków miejskich Polski, z rozwiniętym przemysłem samochodowym i chemicznym. Ważny węzeł komunikacyjny na skrzyżowaniu dróg na Słowację i Ukrainę. Powiat sanocki jest jednym z najstarszych ośrodków górnictwa naftowego na świecie, rafineria oraz kopalnie ropy naftowej istniały tu przed rokiem 1884. W mieście są zabytki oraz dzieła sztuki, odbywają się tu imprezy kulturalne, sportowe i rozrywkowe o charakterze europejskim i krajowym. Patronem miasta jest Archanioł Michał, a od roku 2006 również św. Zygmunt Gorazdowski. [źródło: www.wikipedia.pl].
[2] polski biskup rzymskokatolicki, profesor Akademii Krakowskiej, arcybiskup metropolita lwowski w latach 1451–1477, pierwszy przedstawiciel humanizmu w Polsce, krytyk scholastyki i poeta. Znany z biografii napisanej przez Filipa Kallimacha. [źródło: www.wikipedia.pl].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz