Uwagaaaaaaa!
Zapraszamy na ring! Dzisiejszego wieczoru będziecie świadkami niecodziennego
pojedynku – w lewym narożniku nosidełko
eco, w prawym równie twardy zawodnik – chusta
be close. Zaczynamy….
Pierwsza runda – „przyjęcie zawodnika na
klatę”:
Nosidełko
rzuca się na pas biodrowy – ciach! Pierwsza klamra zdobyta! Ciach! Chwyt
krzyżowy na plecy założony! Jest punkt!!! Cała akcja zajęła 45 sekund! Brawo!
Ale chusta be close nie pozostaje w tyle – wykorzystując nieuwagę przeciwnika,
zakłada chwyt powszechnie zwany „podwójnym X” i jednym szybkim ruchem rozkłada
rywala do pozycji „żabki”!!! Kolejny punkt, czas jednak minimalnie dłuższy –
1’30 min. Wynik rundy pierwszej 1:1.
Druga runda – „przerzut zawodnika bokiem”:
Tym razem
zaczyna chusta be close – sprawnie przerzuca się przez ramię rywala, tworząc
zasadzkę w postaci „kieszeni”, jeszcze moment i już ma go na biodrze! Jest
drugi punkt, osiągnięty w zawrotnym tempie 30 sec. Z prawej strony naciera
jednak nosidełko, ponownie łapie przeciwnika na wysokości bioder, spięte klamry
przerzuca mu przez głowę, a gdy ten zaczyna się miotać, ostatecznie zapina
ostatnią klamrę, prowadząc szelkę przez jego plecy na wysokości łopatek. I jest
punkt – czas starcia 1’30 min. Znowu mamy remis!!!
Proszę Państwa, co za
emocje, zawodnicy idą łeb w łeb, a przed nami kolejna runda:
Trzecia runda – „zaskoczenie od tyłu”:
Napastnicy
ruszają jednocześnie – nosidło podchodzi do starcia jak zwykle od przodu, by
już za moment zaskoczyć rywala i przesunąć się na jego plecy. Kolejne dwa
szybkie ruchy sprawiają, że przeciwnik nie ma szans, a głośne kliknięcia
ostatecznie przesądzają sprawę. W ten sposób chusta be close oddaje tę rundę
walkowerem i mamy 1:0 dla nosidła!
Czwarta runda – „czasem słońce, czasem
deszcz…”
To już
ostatnie – decydujące starcie gigantów! Podkręcamy temperaturę i co to?
Nosidełko jakby trochę się spociło, jego nieco grubsza powłoka nie wytrzymała
tak gorącej atmosfery, za to chusta bez problemu rozłożyła się w pełnym słońcu
– jej cienkiej, ale jakże wytrzymałej powłoce, absolutnie nic nie grozi! Teraz dla odmiany schładzamy nieco atmosferę,
więc na prowadzenie wysuwa się nieco nosidło – jak widać jest lepiej
przystosowane do twardych warunków atmosferycznych, nawet klamry mu z zimna nie
drżą. Sędzia ogłasza wynik i oto mamy niespodziewany REMIS!!! Tak jest, Proszę
Państwa! REMIS, który oznacza, że sami musicie wybrać lepszego – Waszym zdaniem
– zawodnika, a najlepiej wybierzcie obu…
A teraz tak
bardziej serio….
Zupełnie
przypadkiem w moje ręce trafiła chusta Zaffiro Be Close, którą kupiła dla
swojej córci moje serdeczna koleżanka – spotkałyśmy się na kawie, a ponieważ ja
przybyłam z Dondzią w nosidełku, postanowiłyśmy się na jeden dzień zamienić,
żeby porównać sposoby użytkowania obu wynalazków. Stąd wziął się mój pomysł na
porównanie nosidełka i chusty – oba przedmioty służą przecież temu samemu, a
wydaje mi się, że rodzice niekiedy zastanawiają się, który z nich wybrać.
Zobaczcie wyniki mojej analizy:
KRYTERIUM
|
NOSIDEŁKO
ECO
|
CHUSTA BE
CLOSE
|
SPOSÓB ZAKŁADANIA
|
Są trzy główne sposoby zakładania nosidełka:
1. Na brzuchu
2.Na biodrze
3. Na plecach,
ale każdy z nich można dowolnie modyfikować w
zależności od potrzeb i sytuacji, np. paski można zapinać na plechach równolegle
lub krzyżowo, dziecko może na brzuchu siedzieć do nas twarzą przodem lub
tyłem itd.
|
Chusta daje nieco więcej możliwości zakładania – oto przykłady:
1. Kołyska
2. Wiązanie
na biodrze
3. Podwójny
X
4. Pojedynczy
X
Je także można modyfikować.
|
DESIGN
|
Nosidełka eco zostały zaprezentowane w ośmiu
różnych wersjach. Dla każdego coś miłego – amatorzy radosnych kolorów mogą
skusić się na soczysty amarant lub seledynową zieleń, a preferenci bardziej
stonowanych emocji znajdą tu dla siebie uspokajające brązy, szarości lub
błękity.
|
Chusty są niezwykle atrakcyjne pod względem
kolorystycznym, każdy znajdzie coś dla siebie, ponieważ producent oferuje aż
11 wzorów! Ważne, że są także desenie, które z powodzeniem przekonają nawet
zagorzałych przeciwników i ojców – stonowana kolorystyka będzie bowiem
pasowała nawet do najbardziej eleganckiego biznesmena.
|
ODPORNOŚĆ NA
WARUNKI POGODOWE
|
Nosiedełka eco sprawdzają się doskonale niemal w każdych warunkach,
nawet w deszczu (tu przydatny okazuje się dołączony do zestawu kaptur).
Jedynie w upalne dni dziecku jest nieco cieplej, ale to raczej zasługa
bliskości ciała rodzica niż samego materiału.
|
Chusta jest świetnym rozwiązaniem zarówno w
chłodne jak i w ciepłe dni, choć w te ostatnie sprawdza się nieco lepiej niż
nosidełko, głównie ze względu na to, że jest wykonana z cieńszego materiału.
Jest przy tym bardziej elastyczna i przewiewna. W deszczowe dni jednak
szybciej przemaka i nie ma dodatkowego zabezpieczenia w postaci kapturka.
|
KOMFORT NOSZENIA
DZIECKA
|
Bardzo wysoki, nosidełko doskonale odciąża kręgosłup, a ponieważ jest
grubsze i sztywniejsze niż chusta, mocniej podtrzymuje małe ciałko dziecka.
|
Bardzo wysoki, chusta jest niesamowicie elastyczna, więc doskonale
dopasowuje się zarówno do gabarytów rodzica jak i maleństwa. Pozwala także
ułożyć niemowlaka w pozycji leżącej.
|
BEZPIECZEŃSTWO
|
Spełnia wszystkie najwyższe standardy
europejskie, posiada wymagane certyfikaty i pozytywne opinie środowiska
medycznego w tym m.in. Certyfikat Higieniczny. Wykonane z antyalergicznych,
bezpiecznych dla skóry dziecka tkanin.
|
Spełnia wszystkie najwyższe standardy europejskie, posiada wymagane
certyfikaty i pozytywne opinie środowiska medycznego w tym m.in. Certyfikat
Higieniczny. Wykonane z antyalergicznych, bezpiecznych dla skóry dziecka
tkanin.
|
ZALETY UŻYTKOWANIA
|
Pełna wygoda i swoboda ruchów, dziecko jest blisko rodzica, dzięki
czemu czuje się bezpiecznie. Znikają problemy z bólem kręgosłupa, a ułożenie
dziecka w pozycji „żabki” zapewnia właściwy rozwój stawów biodrowych. Zajmuje
mało miejsca, dzięki czemu można je wszędzie ze sobą zabrać. Pozwala docierać
do miejsc niedostępnych dla wózka. Doskonale sprawdza się w dalekich
podróżach.
|
Pełna wygoda i swoboda ruchów, dziecko jest blisko rodzica, dzięki
czemu czuje się bezpiecznie od pierwszych dni życia. Znikają problemy z bólem
kręgosłupa, a ułożenie dziecka w pozycji „żabki” zapewnia właściwy rozwój
stawów biodrowych. Zajmuje jeszcze mniej miejsca niż nosidełko, dzięki czemu
można je wszędzie ze sobą zabrać. Pozwala docierać do miejsc niedostępnych
dla wózka. Doskonale sprawdza się w dalekich podróżach.
|
DLA KOGO?
|
Dla dzieci w wieku od ok. 4-5 miesięcy o wadze 5,5 kg do 18 kg
|
Dla niemowląt od pierwszych dni życia do 13 kg.
|
Wnioski
końcowe są następujące: Zarówno nosidełko jak i chusta są doskonałym rozwiązaniem
w noszeniu dzieci. Sprawdzają się niemal w każdych warunkach, z tą jedynie różnicą,
że chusta bardziej nadaje się na upalne dni ze względu na cieńszy materiał, z
którego jest wykonana. Nosidełko jest jednak bardziej sztywne, więc mocniej
podtrzymuje mały kręgosłup dziecka. Obydwa przedmioty zapewniają dziecku
absolutny komfort i bezpieczeństwo noszenia, należy jednak pamiętać, że o ile w
chuście możemy zacząć nosić niemowlęta od dnia narodzin, o tyle z nosidełkiem
można podróżować dopiero z 4-5 miesięcznym dzieckiem, które samodzielnie trzyma
główkę. Inna jest również górna granica ciężaru dziecka – w chuście wynosi ona
13 kg, a w nosidełku 18, co oznacza, że dłużej ponosimy w nim naszą pociechę.
Uffff. To tyle spostrzeżeń na dzisiaj. Serdeczności:
A.MaSZ.!