Recenzję nadesłała Ambasadorka Beata. Oto jej opinia:
Puszysty jak kaczuszka, jak kołderka i poduszka :)
Puszysty jak kaczuszka, jak kołderka i poduszka :)
Pamiętacie ten tekst reklamowy? Przypomniał mi się od razu po odpakowania womarowego akrylowego kocyka :) Taki milusi, wprost idealny do tulenia... Fifi od razu dostrzegł jego
atuty i przez dłuższy czas biegał z nim po domu, udając chyba Supermana
:D No bo jeżeli Superman miałby mieć jakiś kocyk to na pewno wybrałby
właśnie taki Supermiękki :)
Przyznam szczerze, że aż pozazdrościłam kocyka Fifikowi i sama
próbowałam się pod nim położyć i choć przez chwilę poprzytulać do
milusińskiego, niestety jestem ociupinkę ;) za duża :) ;P
To czym kocyk przewyższa nasze dotychczasowe nakrycia to fakt, że
jest bardzo "zbity" w sensie, że nie jest szyty powietrzem, jest
jednocześnie miękki i miły ale też bardzo ciepły i "mięsisty".
Fifi spędził noc tuląc się do kocyka, który stał się już chyba jego ulubionym :)
Pozdrawiamy Was serdecznie!!! :)
Fajnie, że są jeszcze Twoje recenzje bo lubię je czytać ;)a kocyk idealnie pasuje do Filipkowego misia ;)Będę wkrótce robić listę wyprawkową więc zamieszczę kocyk womarowy jako must have :D Pozdrowienia od przyszłej mamy ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten kocyk na zdjęciu. Piszesz, że jest mięsisty? A po praniu coś się z nim dzieje? I jaki to model? bo byśmy się na niego skusili:D
OdpowiedzUsuńO kocykach można poczytać na stronie http://womar.com.pl/section1.php?page=produkty&zm2=akcesoria
OdpowiedzUsuńDo wyboru są:
kocyki bawełniano-akrylowe
kocyki Fetexsa
kocyki polarowe
kocyki bawełniane
kocyki z luny
Pozdrawiamy :)