Dzień dobry ZAFFIRO
… i nadszedł ten dzień, kurier zapukał do drzwi- w oczach
pojawiły się iskierki , a dłonie ciekawe były każdego fragmentu kartonu- a
zwłaszcza tego co w jego środku się znajduję.
Wszystko pięknie i dokładnie zapakowane, nawet tasiemka
niczym wisienka na torcie, w fuksjowym kolorze idealnie dobrana.
… i w końcu otwieramy a tu : nasze piękne ZAFFIRO, w
intensywnych barwach, turkusem muśnięte, cudowne! Mięciutkie, z 100% bawełny,
idealne, wymarzone! Fikuśne klamerki, zapięcia i miliard pytań do czego to, a
po co - na szczęście w paczce znalazła się także INSTRUKCJA obsługi [- i chwała
za to ], którą już przestudiowałyśmy wzdłuż i wszerz . W najbliższych dniach
czeka Nas zatem intensywne testowanie i już teraz wiemy, że będą to niezwykle
przyjemne chwile, bo kto by nie chciał testować cuda, które sprawia, że ciężar
ciała idealnie się rozkłada, a mała Amelka mimo swoich 11 kg nie będzie taka
odczuwalna ?
By pokazać uroki Naszego nowego domownika wybrałyśmy się do
lasu by Eco w Eco aurze uwiecznić, czego efekty możecie właśnie oglądać. Mam
nadzieję, że nasza powitalna relacja przypadła Wam do gustu! Chciałybyśmy przy
tej okazji podziękować firmie WOMAR za wyróżnienie Nas i danie Nam tej szansy
cieszenia się ECO cudem. To nie lada gratka być w tak wspaniałym gronie i mieć
wymarzone nosidełko w swoich rękach! Serdeczne wielkie DZIĘKI! Bez Was nie było
by w tym wszystkim tyle radości.
… a zachwytów nad ZAFFIRO nie ma końca- choć to dopiero początek!
Warto podkreślić, że nosidełko jest w pełni bezpiecznie i niezwykle solidnie
wykonane. Jestem zaskoczona jakością i starannością, w dodatku kolory jakim
jest ono obdarowane sprawiają, że aż świat nabiera lepszych [ i lekkich ] barw. Mam nadzieję, że wreszcie
unosząc Amelkę poczuję ulgę i kręgosłup troszkę sobie odpocznie. Oczekiwania
więc rosną, w miarę analizowania kolejnych elementów nosidełka! Niech marzenia
staną się więc rzeczywistością, a nasz nowy domownik – mamy i taty objawieniem.
Mam nadzieję, że Nasze kolejne relacje staną się dla Was
pomocne i okażą się odpowiedzią na nurtujące Was pytania na temat nosidełka. Chcemy
podkreślić, że Nasze opinie będą w 100% obiektywne. Gwarantujemy więc szczerość
w czystej postaci i mnóstwo radości z życia Naszej rodzinki! Tymczasem żegnamy
się z Wami i już teraz zapowiadamy- przygotujcie się na kolejną porcję zdjęć i
ciekawe spostrzeżenia ! Do usłyszenia Kamila i Amelka.
Dobrze, że kumpela przesłała mi link na ten blog... poszukuję nosidełka, a widzę że tu nosidełko przewiercone na wylot :D super. przynajmniej będzie wiadomo co się kupuje. A testerki przeurocze :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądacie razem z małą w nosidełku... powoli zaczynam się rozglądać za nosidłem... czy ktoś jeszcze miał eco design? rzeczywiście jest takie fajne na jakie wygląda? ;)
OdpowiedzUsuń