wtorek, 17 lipca 2012

Poznajemy nasze Eco mamy - Kamila, mama Amelki :)


Kamila o sobie

K A M I L A- tysiąc myśli na minutę- o nie! Na sekundę! To w skrócie cała ja, ale zacznijmy od początku .
Wysoka, piękna nie, to też nie tak chociaż ziarnko prawdy może by i w tym się znalazło.
Młoda mama- to na obecny moment rola na pełen etat, bez chwili wytchnienia- choć czasem tata wyręczy w obowiązkach i radzi sobie całkiem nieźle.
Model rodziny: 2 plus 1 .
Staż : Rok i 3 miesiące.
ZAINTERESOWANIA: Miliard, Tryliard- i bez przesadyzmu naprawdę. Myślami jestem zawsze gdzie indziej- a w sercu zawsze moja córa. Od fotografii, przez modę dziecięcą, nowinki kulinarne, blogi, po sprawy uczelniane, egzaminy i jeszcze trochę w tej głowie miejsca zostaje. Miejsca by zawsze coś jeszcze wymyślić i zorganizować! Dewiza na przyszłość : Będę szczęśliwa i dumna, gdy usłyszę kiedyś: że moje dziecko nigdy się ze mną nie nudziło.
O RODZINIE: Jest dla mnie po prostu wszystkim Mimo moich skromnych 21 lat nie żałuję żadnej decyzji- powiem więcej czuje się bogata wewnętrznie. Rodzicielstwo pokazało mi tyle możliwości jakich być może mogłabym już nigdy nie doświadczyć. Amelia- imię mojego życia. Każdego dnia pokazuje mi nowe rzeczy, których wcześniej w ogóle nie dostrzegałam. Uczę się wraz z nią wszystkiego. Razem możemy więcej i lepiej. Na nowo odkrywam świat a przy tym towarzyszy nam niezmiennie szeroki i szczery uśmiech od ucha do ucha! Wiadomo jak w każdej rodzinie są też upadki, ale te staramy się zapełniać lepszymi chwilami. Staramy się organizować tak czas Amelii, by mogła zobaczyć wszystko i mieć tego czego być może nam w dzieciństwie zabrakło. Wspólne wypady, spacery, ZOO, lody, place zabaw- bez obaw mogę powiedzieć, że czynimy wszystko by jej dzieciństwo opływało przysłowiowym lukrem.

Czym dla Ciebie jest rodzicielstwo?

Rodzicielstwo to dla mnie przede wszystkim niebywałe wyzwanie. To ciepło ramion z samego rana, to buziaki bez okazji, wspólne dzień dobry i dobranoc. To wspólne przeżywanie każdej najmniejszej chwili. To poznawanie siebie na nowo każdego dnia.

Gdy  Amelia pojawiła się na świecie- a pamiętam ten dzień jakby to było dziś- takich rzeczy się nie zapomina- wszystko zmieniło się dosłownie o 180 stopni. Nagle zrozumiałam co jest dla mnie ważne- czym tak naprawdę jest dla mnie rodzicielstwo.
W tym aspekcie rodzicielstwo było odpowiedzialnością, wykazaniem się dorosłości i dojrzałości-uświadomieniem, że ten Malutki człowiek, który pojawił się na świecie jest zależny całkowicie ode mnie – ode swojej mamy… rodzicielki .
Była też niepewność, wielka niewiadoma jak to będzie dalej. Czy mimo młodego wieku dam radę czy zapewnie odpowiednią opiekę i bezpieczeństwo ?
Chyba każda z Nas się z tym spotyka na pewnym etapie- czy będę dobrą mamą- dobrym rodzicem?
Nurtujące pytania i obawy znikały wraz z każdym kolejnym dniem. Z każdym bliższym dotykiem, z każdym wspólnym oddechem… aż do dziś gdy Amelka ma już prawie 14 miesięcy – jest wesołym, rezolutnym dzieckiem- ciekawa wszystkiego i wszystkich, a ja jestem pewna- jestem dobrą mamą- spełniam swoją idealną wizje rodzicielstwa, które jest dla mnie radością dnia codziennego.
Dla każdego znaczy co innego, każdy może opisać je innymi słowami- może traktować mniej lub bardziej poważnie, ale ma całkowite prawo do tego. Bo ono dla każdego ma inną wartość, dla każdego znaczy coś innego. Takie oto to RODZICIELSTWO!

Dlaczego chciałabyś wziąć udział w naszej akcji testingowej?

W imieniu swoim i całej ' RZECZPOSPOLITEJ obsypanej w słodkie istoty – zwane również pociechami, ja Kamila S. oświadczam, że poddaję się dobrowolnej  karze o następującej treści:
ja kobieta o imieniu i nazwisku wspomnianym wyżej, świadoma zdolności swojej córy
zobowiązuję się zaprzyjaźnić ją z nieziemskim nosidełkiem WOMAR
- zacnym, pięknym, zgrabnym i zaradnym !
Przyrzekam dbać i zapewnić mu jak najlepsze warunki bytu!
By zawsze było porządnie przez Amelkę wykorzystane i nigdy w kąt nie odkładane.
By w nim świat ciągle poznawała, nowych wrażeń pod dostatkiem miała!
Wiedziała gdzie słonie, a gdzie kury się znajdują
By mogła podróżować przy sercu ze swoją mamunią.
Ponadto przyrzekam dbać o to by przyjaźń produktu WOMAR z moją CÓRKĄ trwała, trwała i trwała i najlepsze warunki bytu nosidełku zapewniała.
Nierozerwalnie łączy się to również z obowiązkową opieką nad w/w cudem.
Fakt testowania tej perełki sprawia, że skazujemy się dożywotnio na bycie najszczęśliwszymi kobietkami na świecie! Co potwierdzi wizja lokalna przeprowadzona podczas wymarzonego testowania!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz